emi emi
142
BLOG

U siebie

emi emi Rozmaitości Obserwuj notkę 0


Piszą  (Rzeczpospolita) o konieczności zrealizowania nowoczesnej zabudowy wokół Pałacu Kultury- budynek ów skryje się wówczas wśród „kosmicznych” wieżowców. Zakładam, że chociaż w niewielkiej części autorom chodzi o ukrycie tego symbolu naszej podległości. Pewnie wśród warszawskich architektów omawiano również projekt obudowy i upiększeniu sowieckiego daru. Chyba że nadal zakładamy, że jest, jak i jego darczyńca, doskonały.
        Cała Polska obudowuje i unowocześnia swoje stare, stumetrowe bieda- domki dostawiając, nie zawsze podobające się wszystkim, ale na pewno właścicielowi, piętra, wieżyczki, ganki, tarasy. I nie mówię tu o budowlanej samowoli i nie stosowaniu się do zasad sztuki budowlanej.                                                               Kolejne rządy ciągle dostosowują się do zaleceń z zewnątrz albo wręcz do swoich wyobrażeń, że coś, komuś, gdzieś tam (do wyboru Moskwa, Bruksela, Berlin, a może i Waszyngton) może się nie spodobać.  Kiedy Polska będzie należała do Polaków? A może mamy upośledzony  zmysł estetyczny ? Czy Europa ma stać się podwórkiem jednego pałacu, gdziekolwiek by on nie stał?
       Kiedy po 10 kwietnia 2010 zdecydowałam się ostatecznie przejść Drogę św. Jakuba nie spodziewałam się niczego zaskakującego, nic, co by mnie diametralnie zmieniło (jednocześnie bardzo tego pragnąc). Modliłam się o cud. Dla mnie i dla Polski. Moje pojęcie, osoby wychowanej w PRL,  o  tzw. zachodzie było wyidealizowane, ale, w toku kolejnych podróży i materialnej poprawy u nas, opuściło szczyty idei i wróciło na ziemię.
Jednak zostałam uderzona!  Czym? Otóż nieodpartym, cisnącym się na każdym po Drodze kroku  wrażeniem, że Francja jest dla Francuzów i Hiszpania dla Hiszpanów w nieporównanie większym stopniu niż Polska dla Polaków. Oni są u siebie.  Nie wstydzą się, że gnojówka płynie Drogą św. Jakuba, że tysiące pielgrzymów zobaczy nie tylko ich katedry ale i prymitywne , dotychczas użytkowane bieda-domki.  A my? Zastaw się, a postaw się. Podliż się. Ani za grosz prawdziwej dumy.  Tylko buta w stosunku do rządzonych (bo rządzonych).

To i tak nic w stosunku do zbrodni zaniechania śledztwa w sprawie śmierci 96 osób lecących do Katynia uczcić pamięć tam pomordowanych Polaków.  

PS Czy to już czas, aby podjąć „obowiązek zdrady”?
http://kokos.salon24.pl/381237,wypowiedzmy-lojalnosc-takiemu-panstwu

emi
O mnie emi

czas przeszły niedokonany, strona bierna

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości